Witamy!
Dzisiaj byliśmy nad wodą :) okazało sie że nasz Verni nie potrafi za bardzo pływać...
to jest dziwne... bo Verni lubi wodę wchodzi chętnie i popłynoł by ale nie umie
Próbowałam: Smaczków, trzymania za obrożę, pływania na smyczy, aportowania... a nawet odpływałam kilka metrów od niego to był bardzo zaciekawiony i chciał popłynąć ale jak już skończył się grunt pod łapami to wracał jak najszybciej...
...a teraz kilka zdjęć (z opisami)
Dzisiaj byliśmy nad wodą :) okazało sie że nasz Verni nie potrafi za bardzo pływać...
to jest dziwne... bo Verni lubi wodę wchodzi chętnie i popłynoł by ale nie umie
Próbowałam: Smaczków, trzymania za obrożę, pływania na smyczy, aportowania... a nawet odpływałam kilka metrów od niego to był bardzo zaciekawiony i chciał popłynąć ale jak już skończył się grunt pod łapami to wracał jak najszybciej...
...a teraz kilka zdjęć (z opisami)
1. Pomagałam trzymając za obrożę ->
2. A tak 'pływa' sam.. - chodzi na tylnych łapach i próbuje się oprzeć przednimi o wodę. Choć ma ruchy takie jak powinien mieć pies pływając ... chyba nie umie użyć odpowiednio tylnych łap ;<